Tytuł pozycji:
From one utopia to another? On the ideas of Max Stirner and Karl Marx
W 1844 r. ukazało się dzieło Maksa Stirnera Jedyny i jego własność, w zamyśle
obrazoburcze, w praktyce zaś zbagatelizowane nawet przez władze państwowe,
które rezygnując z konfiskaty książki, uznały pomieszczone w niej pomysły
za niedorzeczne, a tym samym całkowicie niezagrażające porządkowi publicznemu.
Krytyki Jedynego dokonali jednak Karol Marks i Fryderyk Engels,
wyśmiewając bezlitośnie teoretyczny projekt Stirnera na stronach Ideologii
niemieckiej. Intryguje objętość tej krytyki – jest ona dość potężna jak na tak,
zdawałoby się, marne dzieło, a przy tym o wiele obszerniejsza niż Stirnerowski
oryginał. Czy bezwartościowemu dziełu poświęca się tak wiele uwagi?
W artykule podjęta została próba ukazania rzeczywistego stosunku do – jak
by chcieli Marks z Engelsem – utopijnej i absurdalnej figury Stirnerowskiego
Jedynego. Na tle krytyki Stirnera przyglądam się Marksowskiemu ujęciu człowieka
i społeczeństwa. Czy nie można twierdzić, że Marksa opis rzeczywistości
jest równie absurdalny i niemożliwy do zrealizowania jak pomysły Stirnera?