Tytuł pozycji:
Literatura nie stwarza bariery ekranu… (Gieorgij Efron. Rododendron na Alasce. Twórczość literacka 1941–1944. Szczytno: Wydawnictwo GregArt, 2023, 256 s.)
W XXI wieku twórcy globalnych multimedialnych platform społecznościowych dążą do tego, by za wszelką cenę przekonać swoich dotychczasowych i potencjalnych odbiorców, że ekranowe „poznawanie”, a w praktyce oglądanie świata, jest najatrakcyjniejsze i przewyższa wszelkie inne formy zapośredniczonego doświadczenia. Te techniczne udogodnienia są jednak nastawione na relacjonowanie tego, co tu i teraz. Bardzo rzadko ukazują wydarzenia minione, ważne w ujęciu ponadjednostkowym i społeczno-kulturowym. To ich wada. Mają jeszcze inne. Media tego rodzaju oddzielają nas od świata barierą ekranu. Nie stymulują i nie rozwijają też wyobraźni, gdyż są pasywne, a literatura aktywna. Owe różnice coraz trudniej dziś dostrzec. Staje się to jednak możliwe wówczas, gdy do naszych rąk trafia, taka publikacja jak Rododendron na Alasce. Twórczość literacka 1941–1944 w przekładzie Grzegorza Ojcewicza i ze wstępem Jolanty Brzykcy. Publikacja, która zabiera nas w podróż do minionych czasów. Pozwala zobaczyć i usłyszeć miejsca z ich zapachami oraz dźwiękami. Spotkać się z ludźmi z krwi i kości, takimi jak Gieorgij Efron, i choć przez krótką chwilę poczuć emocje, których doświadczał i które w nim rezonowały.
In the 21st century, the creators of global, multimedia social platforms aspire to convince their existing and potential audiences at all costs that on-screen “cognition”, or in practical terms, viewing the world, is the most attractive, and that it is above all other forms of mediated experience. These technical conveniences, however, are focused on reporting on the “here” and “now”. They very rarely show past events that are important from a beyond-individual and socio-cultural perspective. This is their disadvantage. They have other ones as well. This type of media separates us from the world with a screen barrier. They do not stimulate and develop imagination either, as they are passive, while literature is active. These differences are increasingly difficult to discern today. However, it fortunately becomes possible, when such a publication as Rododendron na Alaska. Twórczość literacka 1941–1944, translated by Grzegorz Ojcewicz, with an introduction by Jolanta Brzykcy, comes into our hands. This publication takes us on a journey to times gone by. The book allows us to see and hear places with their smells and sounds. This edition lets us meet real people like Gieorgij Efron, and at least, for a brief moment, lets us feel the emotions he experienced and which resonated in him.