Plany rozwoju infrastruktury transportowej w województwie pomorskim ze szczególnym uwzględnieniem połączeń wschód–zachód

Krzysztof Kopeć

Województwo pomorskie z powodu zlokalizowania na jego obszarze dużych portów morskich Gdańska i Gdyni jest niejako zmuszone do dbania o jak najlepszy rozwój infrastruktury transportowej, która owe porty może połączyć z ich zapleczem. Zrozumiałym jest więc, iż największą uwagę skupia się na rozwoju infrastruktury transportowej w relacji Północ–Południe. Od wielu już lat głównym tematem w tej materii jest budowa autostrady A-1. Jej znaczenie nie tylko dla dalszego funkcjonowania portów morskich, ale dla całej gospodarki województwa pomorskiego jest bez wątpienia istotne, chociaż często przeceniane. Po jej wybudowaniu wszystkie problemy województwa pomorskiego nie rozwiążą się tak jak chcieliby niektórzy. Plany budowy autostrady A-1 są ponadto rozszerzane o koncepcję stworzenia połączenia pomiędzy portami Gdańska i Gdyni nad Bałtykiem z portem Odessy nad Morzem Czarnym Problematyka rozwoju infrastruktury transportowej w województwie pomorskim na połączeniach Wschód-Zachód odgrywa drugorzędną rolą. A przecież one także mogą generować rozwój regionu. Połączą go przecież nie tylko ze „starymi” krajami Unii Europejskiej na Zachodzie, czy z „nowymi” na Wschodzie, ale też z Rosją – zarówno tą położoną dalej, jak i tą znajdującą się na wyciągnięcie ręki – Obwodem Kaliningradzkim. Możliwe, iż ten ostatni aspekt jest w tym układzie najważniejszy. Obwód Kaliningradzki jest przecież bramą do wielkiego rynku na którym polscy przedsiębiorcy powinni być obecni. A jest to rynek na którym jeszcze długo będzie miejsce dla nowych towarów lub inwestycji. Spośród połączeń o przebiegu Wschód–Zachód jedynie Via Hanseatica zajmuje, w dokumentach określających rozwój infrastruktury transportowej, szersze omówienie. Jest ona jednak traktowana niemalże wyłącznie jako połączenie drogowe. Brakuje zwłaszcza potrzeby wskazania rozwoju połączeń kolejowych. O ile Via Hanseatica ma duże znaczenie regionalne dla północnej Polski, a zwłaszcza dla Trójmiasta i Elbląga, o tyle dla Polski nie ma ona znaczenia priorytetowego. Co więcej, część autorów twierdzi, że jej pełna realizacja łącząca z jednej strony porty Hamburga i Rostocku z portami w Kaliningradzie, Rydze i dalej w Tallinie i St. Petersburgu może prowadzić do prawdopodobnej marginalizacji portów w Gdańsku i Gdyni. Dlatego jej budowa na całym odcinku powinna przebiegać z pewnym opóźnieniem względem realizacji autostrady A-1. Pozostałe plany rozwoju infrastruktury transportowej na połączeniach Wschód-Zachód mają charakter głównie regionalny, a ich celem jest integracja tego obszaru. Dotyczy to przede wszystkim terenów leżących na prawym brzegu Wisły.