Tytuł pozycji:
Sens of life existence among convict prisoners
In life each human come to moment, whiche ask onself about sens exist. That question come usually in crisis moment. That situation being, because people life rutine day and do not to pay attention to details. Everyday wake up, eat breakfast and go to work. After whole day, come back and meet with family and friends. Next, go to sleep, and started in the morning similar day. Every weeks, months and years pass close by us. Our crazy youth finisches and started responsible life. Humans fall into rutine, do not think about life and suddenly we are old! That is our life – passed very fast. Unfortunatelly we are became dependet from biological clock, whiche we cant change it. Every day people must take a choose and sometimes we cant come back with path. Our choose, get us shape to whole life. Sometimes we stay at the moment on our order - chaos life and ask: It is everythink ok in my life? Does follow on freedom or prison is changing, when we have got aim or we know what we need with life? What that is mean ,,life sens exist” in perspective prisoners? In this research work we found answear abaut this question and much more other similar question.
W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, w którym stawia on sobie pytanie o sens życia. Takie pytanie przychodzi zwykle w momentach przełomowych lub ciężkich. Dzieje się tak dlatego, że człowiek żyje na co dzień życiem doczesnym, nie zwracając uwagi na szczegóły. Wstaje rano, je śniadanie i wychodzi do pracy. Następnie wraca z pracy i spotyka się z najbliższymi lub zajmuje się sprawami własnymi. Później idzie spać, po czym nastaje kolejny dzień podobny do każdego poprzedniego. I tak mija tydzień, miesiąc, następnie lata: lata dzieciństwa, szalonej młodości, aż przychodzi dorosłość. Człowiek wpada w pewien rytm życia codziennego, nie mając czasu na zwrócenie uwagi na to, że nastała starość. Tak mija nam życie. Jest ono osadzone w pewien kanon zegara biologicznego, którego nie możemy zmienić, który nie wróci nam momentów radosnych ani tych, które zmieniały nasze życie. Przed człowiekiem stają nieuchronne skrzyżowania, w których człowiek wybiera albo-albo, które nadają człowiekowi kształt życia. Człowiek mimo to staje czasem w tym uporządkowanym chaosie swojego życia i zadaje sobie pytanie czy wszystko jest tak jak ma być? Czy postępowanie na wolności czy w zakładzie karnym różni się kiedy ma się określony cel i wie czego oczekuje się od życia? Co człowiek ma w swoim mniemaniu za poczucie sensu życie w zakładzie karnym, czy przestępcy dążą do tego by ich życie miało jeszcze sens, czy spisują się na straty?