Po upadku ZSRR na arenie międzynarodowej pozostało tylko jedno mocarstwo o zasięgu globalnym – USA. Federacja Rosyjska natomiast, która została prawnomiędzynarodową kontynuatorką Związku Radzieckiego, za nadrzędny cel swej polityki zagranicznej uczyniła powrót do rangi mocarstwa globalnego. Takie aspiracje miały swe podstawy w ogromnym potencjale terytorialnym, ludnościowym, geopolitycznym czy militarnym państwa. Jednak od samego początku Rosja zmuszona była zmagać się z kryzysem wewnętrznym, przejawiającym się na każdej płaszczyźnie życia państwa: gospodarczej, politycznej i społecznej, co oddalało realizację nadrzędnego celu. Na początku XXI w., kiedy prezydentem Rosji został Władimir Putin, dzięki wielu reformom i przychodom z eksportu ropy naftowej i gazu ziemnego nadarzyła się szansa, by umocnić swą pozycję i przywrócić Rosji pozycję mocarstwa. Pierwszym krokiem do tego była odbudowa imperium i uzyskanie dominacji wśród państw postradzieckich. Szczególnie ważnym obszarem w rosyjskiej polityce został region Kaukazu Południowego, który na przełomie XX i XXI w. po odkryciu złóż ropy i gazu pod dnem Morza Kaspijskiego i atakach z 11.09.2001 r., urósł do miana jednego z najbardziej znaczących rejonów świata pod względem geopolitycznym i geostrategicznym. Ścierają się tu bowiem interesy najsilniejszych aktorów stosunków międzynarodowych m.in. Rosji , USA, NATO, UE. Kontrola Zakaukazia oznacza dla Rosji bezpieczeństwo dla jej żywotnych interesów, ze względu na jej uzależnienie od eksportu surowców energetycznych i tranzytowy charakter regionu. W państwach Zakaukazia jednak coraz większe wpływy zdobywały kraje zachodnie, na czele z USA. Liderem przemian prozachodnich była Gruzja, która szczególnie po rewolucji róż z 2004 r., zaczęła aspirować do członkostwa w strukturach euroatlantyckich. Jako że Rosja nie mogła dopuścić do obecności wrogich sił zachodnich tak blisko swych granic, zaczęła rozmrażać zadawnione etniczne konflikty Gruzji z jej zbuntowanymi prowincjami - tworzącymi parapaństwa, Abchazją i Osetią Płd., by przy ich pomocy wywierać wpływ na politykę Tbilisi. Postępujące uzależnienie od Rosji obu parapaństw oraz dążenia Gruzji do reintegracji swego terytorium doprowadziły w końcu do eskalacji konfliktu. Należy wspomnieć, że mała, zwycięska wojna była dla Rosji szansą na zademonstrowanie własnemu społeczeństwu i całemu światu, iż jest już, jako mocarstwo, gotowa do pełnienia roli jednego z centrów wielobiegunowego systemu światowego i do rewanżu za prestiżową porażkę w sprawie Kosowa. Po serii incydentów i wrogich działań wobec siebie Gruzji i Rosji w latach 2004-2008, w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 r. wybuchła wojna. Pretekstem do tego była sprawa konfliktów Gruzji z jej parapaństwami. Rosja w ciągu pięciu dni, głównie dzięki przewadze liczebnej, doprowadziła do klęski przeciwnika, zajmując dużą część jego terytorium. Jedyną szansą Gruzji w konfrontacji z sąsiadem była ewentualna pomoc zachodnich sojuszników. Żaden z nich jednak nie udzielił jej pomocy militarnej, a ich działania ograniczały się do zabiegów dyplomatycznych, pomocy humanitarnej czy zaostrzenia retoryki wobec Rosji. Wojna spełniła wiele z rosyjskich założeń m.in.: Gruzja została wyraźnie osłabiona i zaczęła być postrzegana na świecie jako państwo niestabilne, uwikłane w nierozwiązane konflikty i nieobliczalne, przez co straciła szanse na rychłe przystąpienie do NATO, przestała być też uważana za bezpieczny obszar tranzytowy - Rosja zatem utrzymała pozycję monopolisty na tym polu; Zachód natomiast zaakceptował dominację Rosji na obszarze WNP i zdyskredytował się jako alternatywa dla niej w oczach pozostałych państw regionu. Mimo iż wojna z Gruzją odsłoniła też słabości Rosji np. dotyczące armii i pokazała, że wiele jeszcze brakuje jej do statusu mocarstwa globalnego, to udowodniła jednocześnie, że Rosja jest państwem, z którym muszą liczyć się inni szczególnie u jej granic i że jest na dobrej drodze, by mocarstwem zostać.
After the collapse of the Soviet Union on the international arena only one global superpower had left - the United States. Russia, however, which was a continuator of the Soviet Union under international law, has chosen a return to global power status as the primary aim of its foreign policy. Such aspirations have their basis in the enormous potential of territory, population and military of the state. However, from the very beginning, Russia had to contend with internal crisis manifesting itself at every level of the state: economic, political and social, which postponed the implementation of the primary objective. At the beginning of the twenty-first century, when Vladimir Putin was elected as Russian President, thanks to the many reforms and revenue from the export of crude oil and natural gas, came the opportunity to restore Russia's position of global power. The first step to this was to rebuild the empire and gain dominance among the post-Soviet states. One particularly important issue in Russian policy has been the region of South Caucasus which, at the turn of the twentieth and twenty-first century, after the discovery of oil and gas deposits beneath the Caspian Sea and the attacks of 9/11/2001, has become one of the most important regions of the world in terms of geopolitics and geostrategy. Because that’s the place where the interests of the most powerful actors of the international relations, including Russia, the U.S., NATO, EU, collides with each other. For Russia, controlling Caucasus means safety for its vital interests because of its dependence on energy resources exports and transit character of the region. In the South Caucasus countries, however, the Western countries especially the U.S. have gained increasing influence for their policy. The leader of pro-Western changes was Georgia, which especially after the Rose Revolution of 2004, began to aspire to membership in Euro-Atlantic structures. Because Russia could not accept the presence of hostile forces so close to its borders, it began to defrost the long-standing ethnic conflicts in the rebellious Georgian provinces – forming quasi-states, Abkhazia and South Ossetia to have an impact on policy of Tbilisi. Progressive dependence on Russia of both provinces and Georgian efforts to reintegrate its territory eventually led to the escalation of the conflict. It should be noted that a small, victorious war was an opportunity for Russia to demonstrate that, as a superpower, it is ready to act as one of the centers of the multipolar world system. After a series of incidents and hostile actions against each of Georgia and Russia in 2004-2008 on the night of 7 to 8 August 2008, the war broke out. Russia in five days, mainly due to its superiority in numbers of soliders defeated the enemy and started to occupy a large part of its territory. Georgia's only chance in a confrontation with a neighbor was military aid from Western allies. None of them, however, did not provide it, and their activities were limited to diplomacy, humanitarian aid and tightening rhetoric against Russia. The war has fulfilled many of the Russian assumptions such as: Georgia was weakened and started to be seen as an unstable, mired in unresolved conflicts and unpredictable country thus it lost a chance for a quick accession to NATO, it is also no longer regarded as a safe transit area - Russia therefore maintained monopoly position in this field; the West has accepted the Russian dominance in the CIS area and discredited itself as an alternative to Russia in the eyes of other countries in the region. Although the war with Georgia, unveiled a weaknesses of Russia and showed that there’s long way to the status of the global power it also proved that Russia is a country with which others must reckon and it is on track to be a superpower.