The aim of the study is to present the phenomenon of citizen journalism in China. It analysis the problems faced by persons engaged in such activities. The first part concerns the theoretical issues and explains the basic concepts needed to discuss the main problem, for example: Web 2.0, blog, microblog, blogosphere, citizen journalism. The second part of the paper addresses the issues connected with citizen journalism in China, such as various forms of censorship and control over the flow of information. The final part presents two case studies that illustrate how blogs and microblogs can affect the actions of the government and Chinese society. Citizen journalism is often criticized for being too vague and one-sided presentation of the situations with which it deals. It also happens that citizen journalists publish only reedited reports of professional journalists. This kind of journalism is often practiced also by activists working within certain communities. For this reason, there are voices of criticism from traditional media representatives who accuses this type of amateur journalists of the lack of objectivity, which is one of the key values in the profession of journalist. Moreover, the quality of the information itself is often challenged by professional journalists. They claim that it is not recommended to fully trust the information of which the authors do not have access to all the sources that are within the licensed journalists. For this reason, citizen journalism describes the problem only from the outside, unable to get to the center of events where admission is possible only on presentation of accreditation. Despite the extremely rapid development of the Chinese internet, the government still manages to control its content. Censorship is presented in various forms, however, it is not able to stop many netizens from publishing content which is undesirable by the state. The development of citizen journalism may have a significant impact on the future of China. Being a fairly new phenomenon in the Chinese internet, it still evolves, and all indications are that it will be a long-term characteristic. Citizen journalism becomes a mean to show the daily struggle of people for freedom, justice and community. It also expresses their aspirations to obtain the basic rights: the right to freedom of expression on subjects relating to government policy, the right to be informed about matters that directly affect their lives, the right to associate and to defend their interests, the right to challenge the public authorities and social injustice and, finally, the right to dignity. Under these at first very glance mundane desires, lies yet another question. The involvement of internet activists, as part of a new civic activities, indicates a revival of the revolutionary impulses in Chinese society. The strength of the internet lies in discovering this impulse and signaling the possible arrival of the next revolution. Different than the previous ones, without the typical turmoil, but not without power.
Celem pracy jest przedstawienie zjawiska, jakim jest dziennikarstwo obywatelskie w Chińskiej Republice Ludowej. W analizie przedstawione zostaną problemy, jakie napotykają osoby zajmujące się taką działalnością.Pierwsza część pracy dotyczy zagadnień teoretycznych i wyjaśnia podstawowe pojęcia potrzebne do omówienia głównego problemu, między innymi: Web 2.0, blog, mikroblog, blogosfera, dziennikarstwo obywatelskie. W drugiej części pracy poruszane są kwestie związane już bezpośrednio z dziennikarstwem obywatelskim w Chinach, takie jak cenzura oraz różne formy kontrolowania przepływu informacji. W końcowym fragmencie przedstawione są dwa studia przypadków, które ilustrują, w jaki sposób blogi i mikroblogi mogą wpływać na działania rządu i społeczeństwo chińskie. Dziennikarstwo obywatelskie często bywa krytykowane za zbyt ogólnikowe i jednostronne przedstawianie omawianych sytuacji. Pojawia się również zarzut braku staranności poprzez uniemożliwienie wypowiedzenia się obu stronom. Zdarza się również, iż publikacje dziennikarzy obywatelskich są jedynie przeredagowanymi doniesieniami zawodowych dziennikarzy.Ten rodzaj dziennikarstwa uprawiają również często aktywiści działający wewnątrz określonych społeczności. Z tego powodu pojawiają się głosy krytyki ze strony przedstawicieli tradycyjnych mediów, którzy oskarżają tego typu dziennikarzy-amatorów o brak obiektywizmu, który jest jedną z kluczowych wartości w zawodzie dziennikarza.Również jakość samych informacji jest nierzadko kwestionowana przez zawodowych dziennikarzy. Twierdzą oni, że nie można w pełni ufać informacjom, których autorzy nie mają dostępu do wszystkich źródeł, które są w zasięgu licencjonowanych dziennikarzy. Z tego powodu, dziennikarstwo obywatelskie opisuje problem jedynie z zewnątrz, nie mogąc przedostać się do centrum wydarzeń, gdzie wstęp możliwy jest jedynie za okazaniem akredytacji.Pomimo niezwykle szybkiego rozwoju chińskiego Internetu, rządowi wciąż udaje się w dużej mierze kontrolować jego zawartość. Cenzura obecna w różnych formach, nie jest jednak w stanie powstrzymać wielu internautów przed rozpowszechnianiem niepożądanych przez państwo treści. Można wysunąć tezę, iż rozwój dziennikarstwa obywatelskiego może mieć znaczny wpływ na przyszłość Chińskiej Republiki Ludowej. Będące jeszcze dość nowym zjawiskiem w chińskim Internecie, wciąż ewoluuje i wszystko wskazuje na to, że będzie to charakterystyka długofalowa.Dziennikarstwo obywatelskie staje się środkiem na pokazanie codziennej walki ludzi o wolność, sprawiedliwość i wspólnotę. Wyraża też ich aspiracje do posiadania podstawowych praw obywatelskich: prawa do wolności wypowiedzi na tematy dotyczące polityki rządu, prawa do bycia informowanymi o sprawach mających bezpośredni wpływ na ich życie, prawa do zrzeszania się i obrony własnych interesów, prawa do publicznego podważania autorytetów i społecznych niesprawiedliwości, i wreszcie prawa do godności. Pod tymi na pierwszy rzut oka bardzo przyziemnymi pragnieniami, kryje się jednak jeszcze inna kwestia. Zaangażowanie internetowych aktywistów, jako część nowej działalności obywatelskiej, wskazuje na odradzanie się w chińskim społeczeństwie rewolucyjnych impulsów. Siła Internetu tkwi w odkrywaniu tego impulsu i w sygnalizowaniu możliwe nadejście kolejnej rewolucji. Innej niż poprzednie, bez typowego w takich sytuacjach zamieszania, jednak niepozbawiona siły.
