Tytuł pozycji:
Płeć w sztuce i jej interpretacje (nie tylko o Przybyszewskim ekfrazującym Vigelanda)
Zagadnienie "płci w sztuce" obejmuje szerokie spectrum problemów. Osobnym tematem jest genderowy dyskurs płciowy, innym płciowość jako forma czy język mówienia o świecie, jeszcze innym płeć podmiotu twórczego i przedmiotu artystycznego przedstawienia - modela/modelki. Płciowość w sztuce daje się ujmować i interpretować na wiele sposobów, które niejednokrotnie prowadzą do interesujących wniosków. Częste jest przeświadczenie, że dopiero sztuka współczesna naruszyła granice seksualności i cielesności człowieka, i rozpoczęła eksplorację ekstremalnie granicznych obszarów doświadczenia. Autorka pokazuje, że takie tendencje zaznaczyły się już sztuce przełomu XIX/XX wieku. Do tego nurtu zaliczyć można wczesną twórczość norweskiego rzeźbiarza, Gustava Vigelanda, który znacząco przesuwa granice eksponowania cielesności człowieka i podejmuje próbę dotarcia do pierwotnych sensów jego płciowości. Twórczość Vigelanda interesująco zinterpretował Stanisław Przybyszewski, którego twierdzenie o zdominowaniu płciowym dyskursem ówczesnej kultury wydaje się interpretacyjnie bardzo płodne. "Ekfrazy" Przybyszewskiego naznaczone są osobistą sygnaturą: wpisuje w nie własne koncepcje estetyczne, egzystencjalne i ontologiczne ("metafizyka płci") i sytuuje je w szerszych kontekstach epoki, głównie mizoginistycznych. Tematem erotycznych dzieł Viegelanda czyni udręczonego (pożądaniem!) mężczyznę i upadłą kobietę, będącą fuzją średniowiecznej czarownicy i nowoczesnej kurtyzany. Opisy rzeźb Vigelanda zwracają uwagę na deprywatywny charakter ludzkiej seksualności. Płeć jawi się jako znak tragicznego pęknięcia, skazującego człowieka na nigdy nie zaspokojone poczucie braku, lęk, ból i cierpienie. W sztuce wczesno modernistycznej płciowość posiada wymiar egzystencjalny i metafizyczny.